Hubert Urbański przechodzi naprawdę kiepski okres w karierze. Po tym jak zaatakował swoją żonę na łamach Newsweeka, mało kto w telewizji chce z nim współpracować. Konferansjer miał nadzieję, że uda mu się poprowadzić nową edycję Tańca z gwiazdami. Gdyby to nie wypaliło, był gotowy przyjąć ofertę w show Twoja twarz brzmi znajomo. Szefowie Polsatu rozwiali jednak jego nadzieje.
Pierwszy z tych programów poprowadzą Krzysztof Ibisz i Anna Głogowska, drugi - Maciej Dowbor i Piotr Gąsowski. To kolejny policzek dla Urbańskiego, bo Gąsowski wygryzł go przed laty z TVN-u. Zobacz: Gąsowski za Urbańskiego!
Jak można się domyślać, bezrobotny aktualnie Hubert nie zniósł tego najlepiej. A na tym jeszcze nie koniec przykrości. Jak informuje Życie na gorąco, producenci nowego programu, którzy odesłali Urbańskiego z kwitkiem, dogadali się z... jego byłą żoną. Julia Chmielnik jest z wykształcenia nauczycielem śpiewu. Cieszy się niezłą renomą. Za kulisami nowego show przygotowuje gwiazdy do występów i ćwiczy z nimi śpiew.
Ona zapewne ucieszyła się z informacji, że były mąż jednak nie dostał pracy w Polsacie. Po tym, jak "zobaczył w niej Hannibala Lectera", z pewnością byłoby im niezręcznie spotykać się za kulisami.