Światem muzycznym wstrząsnęła smutna wiadomość. Matka Kanye Westa, dr Donda West, zmarła nieoczekiwanie w szpitalu. Miała 58 lat.
Pani West, zanim została menadżerem swojego syna - rapera, pracowała jako wykładowca języka angielskiego na uniwersytecie w Chicago. Wraz z Kanye założyła charytatywną fundację, która pomaga uczniom z patologicznych rodzin rozwijać swoje umiejętności artystyczne.
Zgon nastąpił w wyniku operacji plastycznej, jaką pani West przeszła niedawno w klinice w Beverly Hills. Zabieg wycięcia fałdu brzusznego oraz redukcję rozmiarów piersi przeprowadzał dr Jan Adams. Lekarz ten został już dwukrotnie oskarżony o działania niezgodne z etyką lekarską. I dwa razy przegrał. Ponadto policja wielokrotnie go zatrzymywała za jazdę pod wpływem alkoholu. Podobno w kwietniu tego roku wszczęto postępowanie w sprawie odebrania mu uprawnień medycznych.
Adams twierdzi, że podczas operacji nie popełnił żadnego błędu, który mógłby się przyczynić do śmierci Dondy West.
