Lionel Richie obwinia siebie samego za anoreksję swojej adoptowanej córki - 24-letniej Nicole Richie. Znany piosenkarz mówi, że waga Nicole spadła nagle w czasie jego bardzo drogiego i nagłośnionego przez media rozwodu z drugą żoną - Dianne Alexander.
Lionel bardzo przejął się problemem swojej córki i postanowił sam z nią o tym porozmawiać. Jak powiedział w wywiadzie dla brytyjskiej gazety Sunday Mirror:
Kiedy zobaczyłem jak bardzo jest chuda byłem bardzo zatroskany i byłbym zachwycony gdybym zobaczył u niej trochę więcej ciałka.
Lionel Richie odetchnął z ulgą, gdy w zeszłym tygodniu na łamach czasopisma Vanity Fair Nicole nareszcie przyznała się do problemów z niedowagą. Córka piosenkarza, która waży jedyne 38 kilogramów i nosi rozmiar 4, czyli nasze XS , powiedziała:
Tak, mam problem. Nie jestem zadowolona z tego jak wyglądam.
Richie był zadowolony, że Nicole szuka pomocy. Powiedział:
Jestem szczęśliwy, że Nicole postanowiła cos z tym zrobić. Jest córeczką tatusia i oczywiście się martwię.