Kate Middleton krytykę swojego wyglądu - zarówno figury, jak i strojów - znosić musi od momentu ogłoszenia zaręczyn z następcą brytyjskiego tronu. Do tej pory zdobywała przychylność swoich "poddanych" głównie za sprawą oszczędnych, eleganckich strojów. Ostatnio jednak zaprezentowała się w drogiej, wystawnej biżuterii, którą pożyczyła jej Elżbieta II. Zobacz: Kate w ślubnym naszyjniku Elżbiety II!
Wczoraj księżna pojawiła się we wschodnim Londynie, żeby wziąć udział w otwarciu pracowni artystycznej w szkole Northolt High School. Na tę okazję wybrała niebieską, skromną, ale jednocześnie elegancką sukienkę marki LK Bennet za 225 funtów (nieco ponad 1000 złotych). Największe wrażenie zrobiła jednak biżuteria: kolczyki, naszyjnik oraz zegarek od Cartiera. Ten ostatni wart około 3 500 funtów, czyli jakieś 18 tysięcy złotych...
Fotoreporterzy szybko zauważyli, że i tak szczupła Middleton chyba znów straciła na wadze.
Przypomnijmy, że presja związana z "królewskim ślubem" spowodowała, że w jego dniu wyglądała wyjątkowo chudo. Według niektórych mediów jednak - niewystarczająco. Zobacz: "To prawda, ODCHUDZILIŚMY KATE!"