To żadne zaskoczenie, że polscy geje i lesbijki nadal boją się "wyjść z szafy". Na co dzień spotykają się z nieprzyjemnymi sytuacjami. Czasami nawet groźnymi. Na wsparcie nie mogą nawet liczyć ze strony ustawodawców. Przypomnijmy, co o sobie usłyszeli:Pawłowicz: "ZWIĄZKI HOMO polegają na PROSTYTUCJI! Patologia!"
Tym razem niepokojące informacje ujawnił Robert Biedroń. Poseł Twojego Ruchu został wczoraj uderzony dwukrotnie w twarz pod własnym domem. Zaatakowało go dwóch mężczyzn.
Jeden do drugiego powiedział: "Zobacz, to ta parówa". Skoro tak się zachowywali, poprosiłem, aby wyszli. Wtedy jeden z nich podniósł rękę, krzyknął "spie...laj cioto" i mnie walnął – mówi w rozmowie z Tok FM. Policja nie przyjeżdżała... Nie wiedziałem, co robić, a że miałem spotkania w Sejmie, wróciłem na Wiejską. Po dwóch godzinach straż marszałkowska zadzwoniła do mnie z informacją, że policja pyta, czy nie potrzebuję karetki.
Zobacz też: "Policjant krzyczał: ZAJE CIĘ! Myślałem, że mnie zabije"*