Tomasz Karolak nie należy do szczupłych. Żali się, że stosował już wiele diet, jednak żadna na niego nie podziałała. Aktor miał nadzieję, że udział w triathlonie pomoże mu się uporać ze zbędnymi kilogramami.
Początkowo oczywiście zaczął gubić centrymetry w talii. Codzienne treningi, zmiana diety i rezygnacja z alkoholu odbiły się pozytywnie na jego sylwetce. Tłuszcz jednak wrócił.
Zawsze kiedy oglądam siebie na ekranie, mam takie przemyślenia, że grubo wyglądam - żali się na łamach Super Expressu. Ciągle jestem na dietach, z których nic nie wychodzi. Dieta kapuściana też nie poszła. Muszę chyba zaakceptować siebie takim, jakim jestem.
Najważniejsze, że Violka zawsze przy nim będzie.