Celebrytka, znana dzięki związkowi z najbogatszym Polakiem, dotknięciu głową Victorii Beckham i występom w TVN, postanowiła wypromować się również w nowym show stacji - Project Runway. Joanna Przetakiewicz będzie regularnie pojawiać się na antenie jako kobieta sukcesu, mimo że nie jest tajemnicą, że jej firmę uratowały pieniądze Jana Kulczyka.
Z okazji startu programu bywalczyni bankietów żali się, że "nie może się oglądać" na zdjęciach i w telewizji. W rozmowie z dziennikarką TVN wyznała:
Kiedyś słuchałam swojej przyjaciółki, pięknej aktorki, która mówiła mi: Słuchaj, nienawidzę patrzeć na siebie na ekranie, to jest dla mnie najgorsza męka. Ja sobie wtedy pomyślałam: Ona chyba zwariowała. Przecież to na pewno jest wielka przyjemność i satysfakcja.
Rozumiem ją, ponieważ też tego nienawidzę - wyjaśnia. Nie mogę na siebie patrzeć! Ja jestem wobec siebie bardzo wymagająca i trudno mi osiągnąć to, czego bym oczekiwała.
Widzowie TVN są na szczęście mniej wymagający.
Zobaczcie, jak wyglądała Przetakiewicz jeszcze kilka lat temu: Ewolucja "Kulczykowej"... (DUŻO ZDJĘĆ)