Pierwszy odcinek czwartej edycji X Factora pokazał dobitnie, że TVN zrobi wszystko, żeby zawalczyć o widza. Szczególnie, że sztandarowy format stacji, _**Taniec z gwiazdami**_, przejęty został przez konkurencję. Dodatkowo w tym samym paśmie Dwójka emituje The Voice of Poland, w którym również poszukuje się muzycznych talentów.
Po pierwsze - poszerzono skład jury, w którym zasiadła 20-letnia Ewa Farna. Po drugie zaś producenci postanowili chyba upodobnić polską wersję do amerykańskiej i brytyjskiej - było jeszcze więcej "wzruszeń", "spontanicznych" zachowań sędziów i jeszcze bardziej "wyluzowana" Patricia Kazadi. Chociaż ona i Farna wydają się być najmocniejszymi postaciami całego show.
Piosenkarka w 30 sekund udowodniła, że mimo tego, że jest najmłodsza, zna się chyba na muzyce najlepiej ze wszystkich - podczas występu zespołu Trzynasta w samo południe (który wystąpił już w Must Be The Music) zasiadła za perkusją i zagrała solówkę. Poza tym wydaje się być naturalna i szczera, w przeciwieństwie do Tatiany Okupnik, której komentarze o pseudo-erotycznym zabarwieniu wzbudzać mogły jedynie zażenowanie.
Chciałabym mieć ten utwór zapętlony na jednej płycie, wypożyczyć cadillaca, jechać przez Stany i w aucie robić różne fajne rzeczy i mówić ciągle "Hell yeah baby, give it to me, aha, aha" - w ten sposób oceniła występ zespołu, który wykonał (swoją drogą bardzo wpadającą w ucho) piosenkę pt. Hell Yeah.
U Kuby Wojewódzkiego bez zmian - wciąż raczy uczestników "oryginalnymi" pointami, które pieczołowicie przygotowuje w domu. Zauważyliście, że jego komentarze średnio pasują do występów? Jakby były "dopasowywane" na siłę, byle tylko pokazać kunszt i błyskotliwość ich autora.
A na scenie działo się całkiem sporo - wyeksponowano przede wszystkim fakt, że w tej edycji oceniane będą również zespołu grające na żywo. Można się jednak omyślać, że większość z nich to grupy z dużym doświadczeniem i płytami na koncie, które chcą wypromować się w ogólnopolskim programie. W ten sposób TVN wchodzi też w konkurencję z Polsatem, którego Must Be The Music było do tej pory jedynym programem, gdzie do castingów przystąpić mogły zespoły.
Jak oceniacie pierwszy odcinek "odmienionego" X Factora? Dodajmy, że trzeci sezon show cieszył się mniejszą oglądalnością niż poprzednie i przegrał rywalizację o widza z polsatowskim Must Be The Music.
A tak Farna widzi swoją "rolę" w programie: