Tomasz Kammel wyznał w wywiadzie dla Vivy!, że jest już mężem Kasi Niezgody. Bez ślubu...
Małżeństwem, tyle że bez ślubu jesteśmy z Kasią od paru lat. Myślę, że prędzej zaczniemy planować, z ilu osób powinna za chwilę składać się nasza rodzina - wyznaje Tomek. Obiecuję ci, że omówię to z narzeczoną.
Jesteśmy klasycznym dowodem na istnienie miłości od pierwszego wejrzenia i chęci zdobycia kobiety, z którą chce się być. To szczęście, że ją spotkałem.
W tym samym wywiadzie Kammel chwali się też, że mimo krótkiej nieobecności na antenie widzowie już za nim tęsknią:
Spotykam na ulicy ludzi, którzy mówią, że Jedynka bez mojego głosu stała się obca - wypala.
To takie żałosne. Wkładanie swoich myśli w usta spotkanych na ulicy "ludzi" jest takie oklepane... Podobnego chwytu nadużywa Donald Tusk, to podobno uwiarygadnia wypowiedź (nie da się sprawdzić, czy kłamiesz). Tomek powiedz po prostu, że jesteś zajebisty i śliczny. Przecież to masz na myśli.