Największa "gwiazda" Warsaw Shore, Paweł Trybała, znany jako Trybson, postanowił zwierzyć się Super Expressowi ze swojego gustu jeśli chodzi o kobiety. Jak się okazuje, jego idolką jest Doda. Szczęśliwie nie przeszkadza mu dzieląca ich 7-letnia różnica wieku.
Wygląda ślicznie - wyznaje w tabloidzie. Podoba mi się całokształt. Ma pazurek, charakterna dziewczyna. Potrafi się odezwać, potrafi dużo zrobić. Ciałko rewelacyjne. Daję jej 10 punktów na 10**.**
Jak się okazuje, Trybson ma względem Dody sprecyzowane plany:
Jakbym ją spotkał, to chciałbym pogadać troszeczkę, zobaczylibyśmy, co by wynikło. Może jakieś szpachlowanko?
Na szczęście Trybson nie ogranicza się do jednej kandydatury. Z jego wypowiedzi wynika, że ma zróżnicowany gust. Inne celebrytki także mają u niego szanse. Podoba mu się też Edyta Górniak.
Edzia zawsze jest śliczna - wyznaje w tabloidzie Trybson. Jest najlepszą weteranką i daje najlepszy przykład, że można w tym wieku tak wyglądać. Edytka Herbuś zawsze mi się podobała, trzyma się cały czas dobrze. Natalia Siwiec - buzia słodziutka, aniołek, ale dla mnie ciut za szczupła.
Po namyśle zdecydował się jednak odrzucić kandydaturę Małgorzaty Rozenek, przez wzgląd na przyjaźń z Radkiem Majdanem.
Wziąłbym ją do swego stada gąsek, ale kumplom nie będę lasek odbijał - rozwiewa nadzieje perfekcyjnej pani.
Posłuchajcie, dlaczego "daje Dodzie 10 na 10":