Kim Kardashian i Kanye West przygotowują się do hucznego wesela, która ma ponoć odbyć się w dni deszczu meteorytów. Para skupia się jednak nie tylko na spisywaniu listy gości i projektowaniu ślubnych strojów, ale także zakończyła długą serię spotkań z prawnikami. Gwiazdorzy podpisali intercyzę, która wyraźnie dzieli ich majątek.
W przypadku rozwodu Kim dostanie dom, który para obecnie remontuje. Celebrytka może liczyć także na milion dolarów za każdy rok małżeństwa. Dodatkowo para zobowiązała się zachować pełne milczenie w sprawie powodów rozstania. W przypadku złamania umowy jedno z małżonków zapłaci wysoką karę. Ponoć Kanye nie chciał intercyzy, ale to Kim namówiła go, że powinni oboje chronić swoje interesy.
Kanye tak bardzo kocha Kim, że nie wierzy w rozstanie. Chciał jej okazać pełne zaufanie – powiedział informator magazynu Star.