Daniel Olbrychski znany jest ze swojej sympatii do Rosji. Wielokrotnie występował w tamtejszych produkcjach telewizyjnych i filmowych. Zagrał nawet Rosjanina w hollywoodzkiej produkcji Salt, w której wystąpił obok Angeliny Jolie.
Prawicowy portal wPolityce.pl zarzuca mu, że nawet wysłanie rosyjskich wojsk na Krym nie było wystarczającym powodem, by zrezygnować z występów w tamtejszej telewizji. W Dzień Kobiet pojawił się w programie W naszych czasach w stacji Pierwyj Kanał, która promuje propagandę Władimira Putina.
Zastanawia mnie, dlaczego żadne z polskich mediów nie pyta Daniela Olbrychskiego, co sądzi o kryzysie na Ukrainie i roli, jaką odgrywa Rosja. Być może coś przegapiłam, ale nie odnotowałam podobnej wypowiedzi – pisze autorka. A przecież Daniel Olbrychski uwielbia wypowiadać się na temat Rosji. I to on w TVN24 po katastrofie smoleńskiej uznał za stosowne odczytać list - w imieniu wszystkich Polaków — do Rosjan dziękując za ich postawę i prosząc o pojednanie . Magazynowi "Rewia" pani Dembska udzieliła kiedyś niezapomnianej wypowiedzi na temat męża: "Daniel to taka precyzyjna menda" — oświadczyła, komentując fakt, że Olbrychski uzyskał wreszcie tytuł magistra. Wszystko rozumiem, ale dlaczego "precyzyjna"?”