Katarzyna Gwizdała, która wybiła się na bliskich powiązaniach z Wojciechem Fibakiem, nadal marzy o tym, by zrobić karierę. Na razie jej rolą życia było udawanie żony Piotra Adamczyka.
Teraz "Kate Rozz" ma nadzieję, że wybije się, jak wiele jej "koleżanek", chodząc na bankiety. Jest dobrą przyjaciółką Macieja Zienia i chętnie przychodzi na organizowane przez niego imprezy. W zeszłym roku zakolegowała się też z Dodą. Wczoraj postanowiła ją wesprzeć, pojawiając się na hucznej premierze jej koncertowego DVD.
Jak wypadła?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.