43-letnia Małgorzata Kożuchowska wraz z mężem, Bartłomiejem Wróblewskim, starali się o dziecko od wielu lat. Ze względu na stanowiska Kościoła Katolickiego w sprawie in vitro odrzucali takie rozwiązanie. Zobacz: Małgorzata Kożuchowska JEST W CIĄŻY!
Sytuacja bardzo rozbawiła bezdzietnego 50-letniego Kubę Wojewódzkiego. Powiększenie się rodziny Kożuchowskiej było tematem kpin w jego wczorajszym programie w Rock Radiu. Postanowił zadzwonić do Jana Pospieszalskiego, dziennikarza znanego z prawicowych poglądów, podać się za męża aktorki i poprosić o to, żeby został on ojcem chrzestnym dziecka.
- Szukamy takiej osoby medialnej, wierzącej, żeby zaproponować jej funkcję ojca chrzestnego - mówił podstawiony dziennikarz. Chcemy zrobić wydarzenie trochę medialne, bo Małgorzata, moja żona, podobnie jak ja, jesteśmy osobami bardzo religijnymi i, panie Janie, jeżeli mogę tak powiedzieć, że byśmy liczyli na to, że jako ojciec chrzestny to by pan też jakieś takie fajne prezenty mógł nam zapewnić. Na zasadzie komputer, jakiś quad, rower górski, jakieś medaliki złote... Czy moglibyśmy liczyć na takie precjoza?
- Weź się puknij w łeb! Odpiernicz się ode mnie, nie chcę być bardziej dosadny. Istnieją jeszcze inne słowa na "o", których mógłbym użyć. Wal się młody człowieku, wal się!
Na koniec Wojewódzki puścił piosenkę Gracjana Roztockiego, której słowa brzmiały:
Małgorzata Kożuchowska będzie miała dziecko, la la la
_Ciążę sobie wymodliła i bez in vitro w nią zachodziła_
Kuba, a może zajmiesz się w końcu swoimi dziećmi?