Trwa ładowanie...
Przejdź na

Piróg potwierdza związek z Piaskiem: "MIELIŚMY SIĘ RAZEM ZESTARZEĆ!"

840
Podziel się:

Michał opowiada o facecie, który zniszczył ich związek. "To była relacja pan-sługa i to właśnie doprowadzało mnie do szału."

Piróg potwierdza związek z Piaskiem: "MIELIŚMY SIĘ RAZEM ZESTARZEĆ!"

Michał Piróg wydał ostatnio książkę autobiograficzną. Podyktował swoje wspomnienia Izie Bartosz, tej samej, która dwa lata temu próbowała wybielić morderczynię swojego dziecka, Katarzynę Waśniewską, w książce Wybaczcie mi... Kosztowało ją to posadę naczelnej Gali.

Teraz próbuje wrócić do "dziennikarstwa", spisując wspomnienia Piroga. Książka nosi tytuł Chcę żyć. Choreograf ujawnia w niej m.in swój związek z Andrzejem Piasecznym. Nie wspomina o nim z nazwiska, jednak raczej nie ma wątpliwości, o kogo chodzi.

W 2008 roku w wywiadzie w Vivie Piasek mówił o Michale, że "wydawał się idealny do tego, byśmy mogli się razem zestarzeć. Nie wyszło, tak się przecież zdarza."

W swojej książce Piróg o miłości swojego życia wspomina cytatem: Kiedyś ktoś zadał mu pytanie o nasz związek, a on odpowiedział: "Ten ktoś wydawał się idealny, byśmy mogli się razem zestarzeć. Nie wyszło, tak się przecież zdarza.

Zarówno Piróg jak i Piasek przez lata milczeli na temat swojego romansu. Żaden z nich nie ukrywał, że przeżył "wielką miłość", jednak bez wymieniania nazwisk. W swojej książce Piróg określa Piaska inicjałem Z.

Kiedyś obiecaliśmy sobie, że nigdy, nawet jeśli będziemy opowiadać o tym, co nas łączyło, nie zdradzimy naszych imion. To był jego pomysł. Nazwijmy go po prostu Z - mówi choreograf we wspomnieniach spisanych przez Bartosz.

Początkowo wszystko się układało. Mama Michała polubiła jego chłopaka, w końcu zdecydowali się zamieszkać razem w Warszawie.

Nie dość, że zarabiałem kupę forsy, to jeszcze Z., wiedząc, że będę w Warszawie, czuł się najszczęśliwszy na świecie – wspomina Piróg. Mama rozmawiała z Z., jakby znali się sto lat. Od razu przypadli sobie do gustu. Przyjaźnią się do dzisiaj.

Niestety, w życiu Piaska pojawił się mężczyzna imieniem Adam.

Z. spędzał z nim coraz więcej czasu, a ja uważałem, że ich relacja jest co najmniej dziwna. Adam był jak jakaś pieprzona dama dworu, na każde zawołanie Z. Nie było między nimi żadnej chemii. To była relacja pan–sługa i to właśnie doprowadzało mnie do szału - relacjonuje Piróg. Adam był wampirem energetycznym, który uwielbiał czerpać energię z naszego związku. Najszczęśliwszy był wtedy, kiedy między nami działo się coś niedobrego. Momentami miałem wrażenie, że gdyby tylko Z. pozwolił, zamieszkałby na naszej wycieraczce, bo dzięki temu mógłby czuć zapach swojego władcy.

Miejmy nadzieję, że uzgodnił te zwierzenia ze swoim byłym kochankiem. W końcu przecież obiecali sobie, że nikomu nie powiedzą.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(840)
WYRÓŻNIONE
Gość
11 lat temu
Nie wiem, czy chciałam to wiedzieć...
gość
11 lat temu
Panie Michale, czas zapomnieć i żyć dalej. Po co wywlekać żale??
gość
11 lat temu
Po co to wyciąga?
gość
11 lat temu
Kazdy ma prawo kochac.
gość
11 lat temu
Szkoda, że im nie wyszło.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (840)
v
7 lat temu
sięc pająka ,wszedzie maki ale nie na monte casino ze wschodu88888,,,,=rosyjska ruletka
Gość
7 lat temu
J****e k***y c***y
amina
8 lat temu
Boze gdzie sa PRAWDZIWI mezczyzni??????????? co to ku..wa ma byc????? ci*py nie faceci
Ten Teges
10 lat temu
Wśród pseudoateistów ( bo nie jesteś prawdziwym ateistą) też jest wielu chamów i dzieciorobów.Lepiej nie wrzucać wszystkich do jednego wora.
Gość
11 lat temu
Plotek dla idiotek?ha ha ha.daj se siana bos pijana.odwal sie od mojego Andrzeja-KOBIETA W KAŻDYM CALU!
Gość
11 lat temu
Plotek dla idiotek?ha ha ha.daj se siana bos pijana.odwal sie od mojego Andrzeja-KOBIETA W KAŻDYM CALU!
Gość
11 lat temu
pierogu nie masz u niego szans do wymyślasz.zmień się koleś.źenada
gość
11 lat temu
Nie plujcie na nich...przeciez to normalni ludzie....ze GEJE coz.....w moim przekonaniu to tak jak normalna rodzina po rozwodzie....na sali sadowej sie opluwaja nawet Ci bardzo wyksztalceni i inteligentni.....MICHAL to zrobil w książce i nie kazdy bedzie mial do niej dostep....Ja juz ja mam... Błagam nie potępiajcie MICHAŁA.....Piasecznego szkoda ale sam jest sobie winien nie umial siedzec przy jednej dziurce ...A charakter ma wredny....mozna nazwac to DWULICOWIEC...bo co innego pokazuje na SCENIE a w prywacie jest zupelnie inny....TO NIE TEN UWIELBIANY PRZE FANKI./........TAK...TAK....
gość
11 lat temu
banda p***busów!
gość
11 lat temu
Spisywanie autobiografii jakiegoś telewizyjnego palanta to jest dziennikarstwo? Takie samo jak "dziennikarstwo" Pudla. Dno.
sylwia
11 lat temu
dwaj najfajniejsi, najładniejsi i najmądrzejsi geje polskiego show biznesu! i do tego każdy z nich ma swoje pasję i się w niej realizuje.ładną byliby parą.
gość
11 lat temu
Ale o co temat?? Obaj fajni, pasowali do siebie a reszta to ich prywatna sprawa. Po co w tym rzeźbić ??
gość
11 lat temu
Bo on jest fajnym facetem a przeszłość kazdy jakąs ma
~iwna
11 lat temu
Pirógu zakichany! jesteś tanim sprzedawcą !!!! Zastanawiam się co zyskujesz, sprzedając takie rewelki? Ratujesz się ,ale nic nie zdoła zamazać mojego uwielbienia dla Piaska, nawet takie wymiociny porzuconego knypka!!!! Piasek jest fajnym facetem, który nigdy nie wywlekał z zakamarków swojego życia... a Piróg chce zyskać na popularności, no wielkie mi wspomnienia!!! Fu, Piróg!!!
...
Następna strona