Natasza Urbańska od lat stara się, by polska opinia publiczna zapałała do niej sympatią. Wyjątkowo jej to nie wychodzi. A trzeba przyznać, że żona Janusza Józefowicza próbowała przekonać do siebie ludzi na wiele sposobów.
Widzowie nie kupili jej jednak jako aktorki w Bitwie warszawskiej. Nie spodobała się także jako prowadząca Taniec z gwiazdami. Mało kto jest zainteresowany jej niekształtnymi sukienkami dostępnymi za kilka tysięcy złotych. Ostatnio Natasza naraziła się na kpiny po wydaniu singla Rolowanie, do którego autorstwa nie chce się nawet przyznać sam jej mąż. Zobacz: Janusz UKRYWA, że napisał "Rolowanie"?!
W obronie Nataszy staje Agnieszka Szulim. Twierdzi, że w show biznesie są brzydsi i mniej utalentowani ludzie. Dlatego powinniśmy dać jej szanse.
Natasza do tych obrażalskich nie należy. Z Urbańskiej media zrobiły sobie dziewczynkę do bicia – mówi dziennikarzom Party. Nie rozumiem skali tej nagonki, przecież na salonach bryluje cała masa ludzi, którzy nie mają ani takiego talentu, ani takiej urody, ani tyle pracy, zajmują się głównie bywaniem i pozowaniem na ściankach, a i tak obrywa Natasza. Ta dziewczyna ciężko pracuje i na wielu polach osiąga sukcesy.
Agnieszce polecamy posłuchanie hicioru Nataszy: