Można by pomyśleć, że osoba, która dopiero co przeszła poważną operację kręgosłupa i była zagrożona kalectwem, będzie słuchać zaleceń lekarzy. Niestety Doda znana jest z nieprzestrzegania zasad. Zapewne dlatego już w kilka tygodni po operacji zamieniła płaskie obuwie, zalecane przez lekarza, na wysokie obcasy, w których nawet zdrowe kobiety nie powinny chodzić dłużej, niż przez kilka godzin dziennie.
Super Express donosi, że w poniedziałek, na rozdaniu Świrów w Katowicach, wystąpiła w złotych pantofelkach na obcasach wysokich i cienkich, jak szpileczki. Nic dziwnego, że trudno było jej utrzymać równowagę.
Gazeta cytuje Dr Monikę Barczewską, zastępcę kierownika Kliniki Neurochirurgii Szpitala MSWiA w Warszawie:
Operacja kręgosłupa to bardzo poważna sprawa. Miesiąc po niej nie odważyłabym się chodzić w szpilkach. Pacjenci mają to do siebie, że robią nieodpowiedzialne rzeczy.
Doda najwyraźniej boi się, że zmiana strojów a tym samym image'u może nie spodobać sie jej fanom. Doroto, a czy spodoba im się Doda na wózku?