Ula Dębska wypiera się "kultowego" już romansu. Jaka szkoda... W rozmowie z serwisem Lansik.pl twierdzi, że jej relacje z Rafałem mają wyłącznie koleżeński charakter (zobacz)
.
Nie byłam i nie jestem dziewczyną Rafała - zapewnia Ula. Jesteśmy przyjaciółmi. Jestem singlem. Mam co robić, nie mam ciśnienia na faceta i na miłość.
Zawsze bawią nas ludzie reklamujący się jako "single". Takie stwierdzenie od razu narzuca myśl: Więc w ilu wolnych związkach jesteś? Robbie Williams często mówił, że jest singlem, a lepiej żebyśmy nie rozwijali tematu jego życia seksualnego.
Z drugiej strony - w wypadku Uli może być rzeczywiście inaczej. Niedawno znaleźliśmy w sieci życzenia urodzinowe nagrane przez jej przyjaciół (w tym i Mroczków). Na tym dziwnym nagraniu koleżanki życzyły jej wulgarnie "ostrego rżnięcia", którego w domyśle Rafał nie potrafił, nie chciał, albo nie mógł jej zapewnić. Przypomnijmy: "Życzę ci, żeby ktoś cię tak zerżnął, żebyś nie mogła chodzić przez 2 tygodnie. Buziaki"
Przy okazji - mamy pytanie, szczere: Kim jest Ula Dębska? Bo zapomnieliśmy. Czym się zasłużyła poza imprezowaniem z Mroczkiem?