Rafał Mroczek dla wystąpienia w TV zrobi wiele. Nasz czytelnik wspomina, że spotkał tego znanego "artystę", gdy udzielał wywiadu przy pisuarze:
Ostatni artykuł o ktorymś z braci Mroczków i Uli Dębskiej zakończyliście uwagą: "Nie fotografujcie ich w toalecie, to byłaby przesada". Przypomniało mi to o pewnym dość zabawnym zdarzeniu, które miało miejsce ponad rok temu (17 października 2006). Kluby Utopia i Cynamon organizowały wtedy wspólnie imprezę sponsorowaną przez Moet & Chandon. Kręciło się sporo znanych osób, między innymi właśnie Mroczek. Jakaś telewizja muzyczna uznała za stosowne przeprowadzić z nim oraz z Marią Wałęsą wywiad w kiblu w Utopii. Fakt, że na sali głównej było zbyt głośno, ale litości - jest jeszcze chill out i vip room... Zabawnie to wyglądało - na tle słynnej "ściany płaczu" (pisuaru) Mroczek mizdrzący się do kamery i córka legendy Solidarności w wyzywających pozach.
To były jeszcze czasy, kiedy Wałęsówna była szczupła i nie krępowała swoją obecnością Edyty Herbuś, która obecnie próbuje się chyba powoli wycofać z tej znajomości. Swoją drogą, czy to nie wstyd być brzydszą koleżanką Herbuś?