Kim Kardashian i Kanye West intensywnie przygotowują się do swojego wielkiego, drogiego ślubu. Dla celebrytki będzie to już co prawda trzeci raz, mimo wszystko jednak nie kryje podekscytowania. 37-letni raper z kolei przed ołtarzem zadebiutuje, nic więc dziwnego, że zależy im na bizantyjskiej oprawie i światowym rozgłosie.
Wiadomo już, że ceremonia odbędzie się w maju w Paryżu, na szczęście jednak nie w Wersalu, którego władze stanowczo odmówiły spełnienia zachcianki celebrytów zza oceanu. To nie przeszkodziło Westowi i Kardashian w ich planach, udało im się bowiem znaleźć inną, wystawną lokalizację. Wczoraj światło dzienne ujrzała lista gości, która opiewa na... 600 osób!
Wśród nich znalazła się oczywiście Anna Wintour, która nieco pospieszyła się ze ślubnym prezentem w postaci okładki Vogue'a, a także Oprah Winfrey, Ryan Seacrest, Will Smith i Jada Pinkett Smith. Poza tym liczna rodzina, bliscy i znajomi państwa młodych. Wszyscy oni przejdą specjalne kontrole bezpieczeństwa, a wszelki sprzęt nagrywający zostanie im na czas uroczystości odebrany.
Zaproszono również Beyonce i Jay'a-Z, chociaż nie wiadomo do końca, czy się pojawią - wokalistka obawia się bowiem swojego, oczywiście niechcianego, występu w rodzinnym reality show Kardashianów... Zobacz: Beyonce nie chce iść na "TANDETNE WESELE" Kim!