_
_
Marta Wierzbicka nabrała zwyczaju chwalenia się na blogu swoim beztroskim życiem. Robię w życiu tylko to, co lubię, czyli jem, śpię, maluję i piszę bloga - napisała. Zapomniała tylko dodać, czemu zawdzięcza to luksusowe życie. Jak przypomina Fakt, Wierzbicka, oprócz roli w Na Wspólnej całkiem dobrze zarabia na swoich piersiach, które nazywa publicznie "wielkimi kurwami" .
Za 30 tysięcy złotych pokazała jej w Playboyu, a ostatnio podpisała kontrakt z producentem bielizny przeznaczonej dla kobiet z większym biustem. Zobacz: Wierzbicka znów reklamuje bieliznę!
Jak ocenia tabloid, Marta zarabia po kilkanaście tysięcy miesięcznie. Kłopot w tym, że, jak donoszą jej zaniepokojeni znajomi, uwierzyła, że tak będzie już zawsze.
Nie robi żadnych oszczędności - potwierdza koleżanka aktorki. Skończy się jej pięć minut i zostanie na lodzie.
_
_