W sobotę TVP2 wyemitowało 9 i 10 już odcinek nowej edycji The Voice of Poland. Program rozpoczął się występem Kasi Kołodziejczyk, która zaśpiewała piosenkę Autumn Leaves. Głos uczestniczki najbardziej spodobał się Justynie Steczkowskiej i Marii Sadowskiej – obie jurorki chciały, aby dołączyła do ich drużyny.
Masz wspaniałe możliwości, strasznie jestem ciekawa, co w Tobie drzemie – chwaliła Kasię Steczkowska. Jednak dziewczyna wolała dołączyć do grupy Sadowskiej.
Kolejny na scenie stanął Wojciech Urban, który wykonał Come As You Are. Mocniejsze granie oczywiście przypadło do gustu Markowi Piekarczykowi. Znacznie więcej zachwytów wzbudził wykon Kacpra Leśniewskiego, który sprawił, że odwróciły się fotele aż trójki sędziów. Zdaniem Sadowskiej uczestnik ma spore szansę na wygraną.
Jesteś jedną z najciekawszych barw, jakie usłyszeliśmy w tej edycji – skomentowała jego występ jurorka.
Ostatecznie Kacper wybrał drużynę Steczkowskiej. Walka pomiędzy Justyną i Marią rozgorzała także w przypadku Pauliny Szojer. Tym razem początkująca wokalistka wybrała Sadowską. Dopiero występ Mateusza Włodarczyka zmobilizował chłopaków z Afromental do reakcji i od razu udało im się pozyskać ciekawy głos do swojej grupy. Wieczór zdecydowanie należał do obu jurorek, które nieustannie rywalizowały o nowe wokale do kolekcji. Ponownie odwróciły fotele podczas występu Aleksandry Zachariasz. W tym starciu wygrała Steczkowska. Szybko jednak do Sadowskiej dołączyła Karolina Sumowska, która zaśpiewała ciekawą wersję kawałka Please Forgive Me.
Mniej szczęścia miała Oliwia Drożdżyk, która nie przeszła do kolejnego etapu show. Natomiast w dalszych zmaganiach udział weźmie Paulina Romaniuk, która zaśpiewała utwór Lifted i sprawiła, że przycisk wcisnęła zarówno Steczkowska, jak i Tomson oraz Baron. Uczestniczka bez wahania wybrała drużynę chłopaków. Jako ostatnia wystąpiła Dominika Kobiałka, która sprawiła, że odwróciły się aż trzy fotele.
Ty musisz śpiewać piosenki mężczyzn i wtedy nie będziesz podobna do żadnej baby – skomentował jej talent Piekarczyk i to jego drużynę ostatecznie wybrała.
