moje zdanie M JAK MIŁOŚĆ LEPSZE NIŻ ZMIERZCH
M jak miłość jest super. Najbardziej podoba mi się wątek Bartka i Uli. Związek Belli i Edwarda ( był bzdurny i g***i) nie był taki emocjonujący jak ten z Emki ( odc. 1067, 1068). Tu coś się dzieje a w wampirach i wilkołakach tylko się całują i całują i mówią, że chcą coś ze sobą robić. Fu!!!!! O ile wiem i tyle widziałam, że całowali się tylko raz przez moment , bo potem przyszedł Jacek i się popsuło. Ale to było normalne całowanie a nie takie nachalne jak tam. Kristen jest brzydka. Ta co gra Ulę o 100 % lepsza. Tak samo ten Edwart brzydki strasznie a Bartek strasznie ładny chłopak naprawdę. Jak był w więzieniu i Baśka z Zośką do niego przyszły to myślałam, że będzie brzydki ale całkiem całkiem. Ten Patison jest okropny jak jego laska ale są siebie warci. Bartek gdyby miał wybór to napewno wybrałby Ulę ze wsi niż Kristenen z miasta Hollywood. Ten wątek jest ciekawy a nie to co zmierzch. Całowanie zabijanie i znowu całowanie i zabijanie i zazdrość i brzydale i od nowa tak bez przerwy. M jak miłość to tasiemiec ale wprowadzenie bandy Dominika w której jest Bartek i wprowadzenie Uli sklepu Marka i nawet ta Ewa i Sonia Andrzejka są lepsze niż Kristenen i Patison. Już Tomeczek ujdzie. Przyzwyczaiłam się do Pawła jego lasek a teraz nawet Ali i Baśki. Ale i tak będę wierna wątkowi Bartka i Uli i tej ich super miłości. Ciekawe czy ona mu wybaczy i będą razem bo przecież nawet Jacka dla niego rzuciła. A ten Jacobek zabiegał o Bellę a ta i tak go w d**ę kopnęła i miała dziecko z edwartkiem. A Bartek 2 spotkania i już ma Ulę przy sobie. A tamci za Bellą tak latali i latali. Bartek to się nawet za bardzo nie wysilał tylko przyszedł na ten przystanek potem dał jej adres zaprosił do domu i tak to się zaczęło. Ale pomówmy dalej o tym serialu. W nosie mam zmierzch. Piotrek Kinga Lenka i Mikołaj super rodzina. No idealna, Napewno leps ...