Nadal dokładnie nie wiadomo, co zaszło między Edytą Górniak i jej byłym partnerem, Piotrem Schrammem. Według ostatnich informacji, ich związek się zakończył. Podobno Schramm uznał, ze ma już dość rozchwianej emocjonalnie "diwy", z którą trudno cokolwiek zaplanować. Poszło głównie o ślub, którego termin Edzia przesuwała wielokrotnie. Zobacz: Górniak znów PRZEKŁADA ŚLUB! "Schramm się napalił"
Piosenkarka wprawdzie idzie w zaparte, że między nią i Piotrem nadal się świetnie układa, jednak, zdaniem znajomych, tylko zaklina w ten sposób rzeczywistość. Schramm obiecał jej, że rozstanie nie wpłynie na jego relacje Allanem. Edyta zawsze podkreślała, że Piotr jest idealnym opiekunem dla chłopca, do tego stopnia, że ona osobiście żałuje, że nie jest jego biologicznym ojcem.
Po rozstaniu z Górniak, Schramm rzeczywiście zachowuje się tak jakby nim był. Tata Allana, zajęty nowym dzieckiem, które urodziła mu Iza Adamczyk, nie ma ostatnio dla niego tyle czasu co kiedyś. Chłopcem zajmuje się więc były narzeczony mamy. Jak informuje Super Express, w miniony weekend Edyta była zajęta galą rozdania Wiktorów, więc Schramm opiekował się chłopcem przez cały weekend.