Jeszcze do niedawna mąż Kory wykluczał raczej taką możliwość. Kamil Sipowicz wyjaśniał, że osłabiony trzema chemioterapiami organizm piosenkarki nie podoła trudom trasy koncertowej. Podobno nawet podczas nagrań Must Be The Music bywa ciężko. Gwiazda jest jednak bardziej optymistycznie nastawiona niż jej mąż i nie wyklucza powrotu na scenę. Jak informuje Fakt, zleciła swojej menedżerce zorganizowanie występów na lato.
_**Korę będzie można zobaczyć podczas plenerowej trasy koncertowej**_ - potwierdza w rozmowie z tabloidem Katarzyna Litwin.
To nie wszystko. Piosenkarka przygotowuje także swoją kolejną solową płytę. Wróciła do pracy, którą pod koniec zeszłego roku przerwała choroba. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy album ukaże się na rynku jeszcze w tym roku.
Na razie gwiazdę czekają nagrania odcinków na żywo show Polsatu, zaplanowane na 27 kwietnia. Kora, która zdążyła między castingami a odcinkami na żywo przejść ostatnią z zaplanowanych chemiii, ma więc niecały miesiąc na przybranie na wadze. Gwiazda ciągle uważa bowiem, że jest zbyt chuda.
W międzyczasie w roli Kory występuje na antenie Polsatu... Agnieszka Włodarczyk: