Marcela Leszczak postanowiła nie kontynuować swojej kariery w modelingu. Mimo że zajęła drugie miejsce w trzeciej edycji Top model. Zostań modelką, doszła do wniosku, że praca przed obiektywem i na wybiegu nie jest dla niej. Postanowiła zostać "aktorką" w ambitnej produkcji Miłość na bogato.
Z pomyłek i lapsusów Marceli śmiała się cała Polska. Ta wydaje się jednak nie przejmować słowami krytyki, bo kontynuuje swoją przygodę w drugim sezonie. Jak twierdzi, "lubi próbować nowych rzeczy".
"Top model" i "Miłość na bogato" to są dwa różne doświadczenia. Bawię się życiem, próbuję wszystkiego - wyjaśnia w rozmowie z Newseria Lifestyle. I wykładam kostkę brukową i pracowałam u taty w serwisie samochodowym troszkę. Ja nigdy nie pragnęłam być modelką i spróbowałam modelingu. Ostatnio spróbowałam aktorstwa, jeszcze niedawno zaśpiewałam gościnnie z moim znajomym. Bawię się po prostu. Jeśli mam takie warunki i nic mnie nie zatrzymuje, nie hamuje, to po prostu próbuję wszystkiego.