_
_
Kaja Śródka najpierw została celebrytką dzięki związkowi z Borysem Szycem, a obecnie idzie w ślady Anny Muchy i promuje się na byciu ciąży. Publikuje w sieci zdjęcia swojego brzuszka i opowiada w wywiadach z tabloidami o swoich doświadczeniach. Tym razem, w rozmowie z serwisem Lifestyle Newseria stylistka wyznała, że czuje się odmóżdżona:
Kobiety w ciąży staja się lekko odmóżdżone. Albo tylko ja. Czuję się fizycznie bardzo dobrze. Ale lekki taki odpał i odmóżdżenie, które nadchodzi w tym ostatnim miesiącu, to prawda. Rozkojarzenie, wychodzę z domu - zapominam zamknąć drzwi - wracam się 20 razy. Trudno mówić o konsekwencji w kontekście pracy. I tego, że można wszystko robić jak dawniej. Jak taszczę stylizację do "Pytania na Śniadanie", mam narzeczonego zaprzężonego jak niewolnika, żeby mi pomagał.
Śródka twierdzi także, że nie planuje ślubu z Patrykiem Mikiciukiem. Ciąża i przyszłe macierzyństwo nie zmieniło jej podejścia do małżeństwa.
Nie wiem, dlaczego w naszym kraju za kontrowersyjne uważa się zaręczyny bez planowania ślubu - dodaje Kaja. Ale jak to, po co się zaręczać i nie brać ślubu? Po to, żeby móc mówić o swojej ukochanej osobie czy partnerze jako o narzeczonym lub narzeczonej, ale niekoniecznie spisywać to na papierze.
_
_
__
