Michał Żebrowski rzadko pokazuje się publicznie z gładko ogoloną buzią. Bardziej odpowiada mu wizerunek rozmarzonego, zarośniętego artysty.
Niegolący się aktorzy uważają się na ogół za lepszych od tych ogolonych. Pokutuje bowiem stereotyp, że zaniedbani ludzie są bardziej zajęci pracą i mniej próżni.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.