Beyonce nie ukrywa, że uważa się za feministkę i walczy o równouprawnienie płci. W najnowszym numerze gejowskiego magazynu Out mówi, że w swoich piosenkach przekonuje kobiety, by wyszły z cienia mężczyzn.
Kobiety powinny się cieszyć swoją seksualnością. Mężczyźni są wolni, a kobiety nie. To szaleństwo - mówi. Nadal uczy się nas, byśmy się podporządkowywały i były wrażliwe. Przez to stajemy się ofiarami. Kobiety mają o wiele więcej do zaoferowania.
Piosenkarka skomentowała również fakt, że sporą część jej fanów stanowią geje:
Cieszę się, jeśli moje słowa inspirują, albo dodają sił komukolwiek, kto uważa się za krzywdzoną mniejszość. Wszyscy jesteśmy tacy sami i chcemy tego samego: prawa do bycia szczęśliwymi, by być, kim chcemy być i kochać, kogo chcemy kochać.
Zobaczcie także sesję, która towarzyszy wywiadowi: Beyonce TOPLESS i w białej peruce!