Paris Hilton pojechała do Szanghaju na galę MTV Style. Dziedziczka zdobyła serca Chińczyków i rozkoszuje się każdą sekundą pobytu w Państwie Środka. Organizatorzy gali poprosili ją, aby została honorowym gościem. Paris dobrze przyjęła to pochlebne zaproszenie; bez namysłu odwołała świąteczne spotkanie z rodziną i wyjechała do Chin. Spędziła Święto Dziękczynienia sama, ale za to nacieszy się uwielbieniem fanów i dziennikarzy.
Dziedziczka od razu przyciągnęła uwagę lokalnych mediów. Podobno za każdym razem, gdy pojawia się publicznie, towarzyszy jej spory tłum. Hilton pławi się w zainteresowaniu reporterów, zajada się miejscowymi przysmakami i przymierza stroje zaprojektowane przez szanghajskich projektantów. Nie stroni też od zakupów na miejscowym targu.
Paris traci swój czar, ludzie powoli o niej zapominają, postanowiła więc podbić kolejny rynek.