Chociaż książę Jerzy ma dopiero 9 miesięcy, już wybrał się w swoją pierwszą oficjalną zagraniczną podróż. Chłopiec towarzyszy swoim rodzicom w wyprawie do Nowej Zelandii. Księżna Kate i książę William wizytują kraj, który jest połączony z Wielką Brytanią tzw. unią personalną. Głową państwa oficjalnie jest monarcha brytyjski - aktualnie królowa Elżbieta II.
Po drugiej stronie globu Kate i William robią mniej więcej to samo, co w swoich rodzinnych stronach - spotykają się z poddanymi, chodzą na bankiety i pozują do zdjęć. Jerzy po raz pierwszy tak często pokazuje się publicznie, co zresztą ma pewien wymiar historyczny - niemal 30 lat temu medialny debiut w Nowej Zelandii zaliczył jego tata, wówczas niespełna roczny następca tronu.
Zobaczcie, jak mały przyszły król bawił się ze swoimi rówieśnikami. Na filmiku widać, że dziewczynka, z którą chciał się zaprzyjaźnić, przyjęła jego zaloty dość chłodno... :)