Dorota Gardias nie robiła ze swojej ciąży wielkiej tajemnicy. Od razu zdradziła tabloidom płeć oraz imię dziecka. Chętnie wychodziła też z małą Hanią na spacery-ustawki. Mimo takiej otwartości, pogodynka często krytykowała inne matki-celebrytki, które jeszcze przed rozwiązaniem pozowały dla różnych czasopism, opowiadając o trudach ciąży. Zapewniała, że nie zdecyduje się na sesję ze swoim dzieckiem, chcąc chronić jego prywatność.
Najwyraźniej zmieniła zdanie, bo udzieliła właśnie wywiadu do nowszego numeru magazynu Aktywna Mama. Zdecydowała się też na okładkową sesję z córką.
Dużo jej zapłacili?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.