Monika Pietrasińska może się pochwalić jedną z najbardziej sztucznych twarzy w polskim show biznesie. Prześcigają ją chyba jedynie jej sobowtórka Natalia Siwiec i Joanna Racewicz. Niedawno pokazywaliśmy Wam zdjęcie celebrytki sprzed 8 lat, na którym jest dosłownie nie do poznania. Wygląda jak zupełnie inna osoba.
Redakcja Faktu postanowiła poprosić o komentarz eksperta.
Nie ulega wątpliwości, że zmianie uległ kształt i rozmiar piersi pani Moniki. Jej biust jest dziś krągły i apetyczny - mówi chirurg plastyczny. Bezwzględnie też zmieniono kształt ust i policzków - zostały wypełnione i powiększone. Nieco inaczej wygląda obecnie także jej nos. Najprawdopodobniej pani Monika poddała się korekcji czubka nosa.
Gwiazda serialu Miłość na bogato idzie w zaparte i zapewnia, że to nieprawda. Zmianę swojej twarzy przypisuje... wiekowi.
W sieci krążą zdjęcia sprzed 10 lat. To niemożliwe, żeby człowiekowi przez taki czas wygląd się nie zmienił. Każdy z nas zmienia choćby kolor włosów. Niby nic, a daje dużą różnicę - odpowiada. Drażni mnie ludzka głupota i ludzie, którzy drążą i zachowują się jak z epoki kamienia łupanego. Kiedy oglądam odcinki "Miłości na bogato", które nagrywaliśmy w wakacje ubiegłego roku, widzę, że wyglądam tam troszkę inaczej. Już widzę różnicę, a mówimy o moim wizerunku sprzed roku. Każdy z nas minimalnie się zmienia.
Może to dlatego, że w międzyczasie przerobiła się na Natalię Siwiec? Zobacz: Pietrasińska w "Fakcie": "Dla was POPRAWIŁAM USTA!"