W swojej rubryce w tygodniku Polityka Kuba Wojewódzki wyśmiał polsatowski program Twoja twarz brzmi znajomo. Oberwało się głównie występującym w nim celebrytom, ale urażony poczuł się też jego prowadzący, Maciej Dowbor.
To jest największy sukces telewizyjny tej wiosny. Program w Polsacie zatytułowany "Twoja twarz brzmi znajomo". Formuła jest prosta. Kilku mało znanych artystów dolepia sobie to i tamto i następnie udaje, że jest kimś popularnym. Tak to już bywa, że estetyce disco polo trudno zmienić twarz, nawet pod gumową maską - napisał Kuba.
Zdaniem Dowbora, Wojewódzki ma problem z tym, że nowe show Polsatu oglądają prawie 4 miliony widzów, zaś jego program ledwie 1,5 miliona. W dodatku jego oglądalność systematycznie spada.
Niedawno były współpracownik Kuby, DJ Adamus, obecnie juror show Twoja twarz brzmi znajomo, wytknął mu, że zaprasza byle kogo i jest już nie tylko "leśnym dziadkiem", ale nawet... "starą klaczą". Zobacz: DJ Adamus: "Zostawiłem Wojewódzkiego, TO STARA KLACZ!"
Dowbor idzie o krok dalej. Zachęca Wojewódzkiego, żeby, zamiast krytykować innych celebrytów, sam pokazał co potrafi.
Król TVN-u najwyraźniej nie ma poczucia humoru i nie spodobał mu się nasz program. Kuba, podnieś poziom celebryctwa i wystąp w drugiej edycji. Jako znany perkusista i człowiek wielu talentów na pewno pokażesz naszym "pseudo gwiazdkom" jak to robią PRAWDZIWI ARTYŚCI - radzi w Super Expressie. W końcu dla Ciebie to bułka z masłem.
Przypomnijmy, że "król TVN-u" nie odpowiedział dotąd w żaden spoób, żartem ani na serio, na wyraźną sugestię Michała Piroga, że jest "ukrytym gejem" i był w homoseksualnym związku z Tomaszem Kammelem.
