Justyna Steczkowska nie denerwuje się jutrzejszym finałem Tańca z gwiazdami. Ja już dla siebie samej wygrałam ten program - mówi w rozmowie z Super Expressem. O samochodzie w ogóle nie myślę. Dla mnie ważne jest to, że doszłam tak daleko.
W jej wygraną wierzy stylista Tomasz Jacyków, który wolałby, żeby to Justynie a nie "zwalistej" Annie Guzik przypadło czerwone Porsche:
Jusa jest mała, drobna, zgrabna. Bardzo bym chciał, żeby wygrała, bo tańczy znakomicie. Taki mały samochodzik o wiele lepiej pasuje do drobnej brunetki niż zwalistej słowiańskiej blondyny. Dla niej lepszy byłby jakiś duży samochód.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.