Mija właśnie miesiąc od wydania najnowszego albumu Britney Spears, Blackout. Bilans? Sprzedano zaledwie 430 tysięcy kopii tego krążka.
Mimo że album zebrał całkiem dobre recenzje, a pierwszy singiel z płyty - Gimme More, wskoczył nawet na trzecie miejsce listy Billboard, płytę kupili tylko najbardziej zagorzali fani wokalistki. Jest to bardzo słaby wynik, jeśli porównać Blackout do platynowych płyt, jakie Brit zdobywała bez trudu jeszcze kilka lat temu.
Spears nie była gotowa do powrotu na scenę, pod żadnym względem. Na dodatek niezliczone skandale z udziałem piosenkarki bardzo zaważyły na jej populaności.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.