Wczoraj Kim Kardashian razem z siostrą Kourtney wybrała się na kawę do baru Starbucks w miasteczku Calabasas. Celebrytka, która ponoć słucha stylistycznych porad narzeczonego, miała na sobie dżinsy z okazałymi dziurami na udach. Zapewne po raz kolejny chciała pochwalić się sylwetką, która odzyskała po urodzeniu North.
Pozostaje czekać na odpowiedź Grycanek...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.