Jak pewnie pamiętacie, Karolina Szostak coraz bardziej desperacko i publicznie poszukuje faceta. Ostatnio ogłosiła dość bezpośrednio na łamach Faktu, że najlepszym kandydatem byłby dla niej "lekarz lub inżynier". Przypomnijmy: Szostak ogłasza w tabloidzie: "CZEKAM NA WIELKĄ MIŁOŚĆ!"
Zapewniła także, że mimo że pracuje w telewizji, można się z nią dogadać, chociaż ewentualni chętni powinni pamiętać z innego jej wywiadu, że "duży biust przeszkadza w bliskości".
W końcu prezenterka postanowiła zweryfikować swoje wyśrubowane oczekiwania i uznała, że narzeczony z show biznesu też ewentualnie obleci. Ma już nawet kogoś upatrzonego.
Jak wyznała w nowym wywiadzie, bardzo podoba jej się Sebastian Karpiel-Bułecka.
Jest tajemniczy, przystojny, wysoki, inteligentny. Bardzo w moim guście - zachwyca się publicznie Szostak. Zwłaszcza, że to taki prawdziwy facet z zasadami. Męski, silny, czarujący. Tak, Karpiel nadaje się na męża.
Myślicie, że wolałby ją od Alicji Bachledy-Curuś?