Edyta Górniak próbuje przekonać do siebie młodszych fanów, jednak na swoich nielicznych występach śpiewa głównie stare piosenki, bądź przerabia hity zagranicznych artystów.
W najnowszym wywiadzie Górniak zwala za to winę na widownię, która, jak twierdzi, "nie pozwala artystom się rozwijać".
Wydaje mi się, że może dlatego, że mieszkamy w kraju, który przygnębia poprzez to, że nie daje perspektyw młodym ludziom i nie sprzyja rozwojowi, to mam wrażenie, że ludzie nie lubią, kiedy artyści się rozwijają - mówi w rozmowie z Newseria Lifestyle. Raczej woleliby ich zatrzymać po prostu tam, w latach dziewięćdziesiątych, osiemdziesiątych i tak dalej. Lubią się przywiązywać i przyzwyczajać.
Jak oceniacie, czy Polska nie dała Edycie Górniak perspektyw i nie czekała na to, aż się rozwinie?
Przypomnijmy, jak ona sama zadbała ostatnio o dobry nastrój byłego męża i przy okazji syna: Górniak o Krupie: "ZŁAMAŁ SERCE ALLANOWI! Przez 2 lata UKRYWAŁ, ŻE MA DZIECKO!"