Hollywood lubi wspominać Marilyn Monroe. W 2011 roku powstał film Mój tydzień z Marilyn. W legendę kina wcieliła się wtedy Michelle Williams. Aktorka zdobyła uznanie krytyków i widowni oraz otrzymała swoją kolejną nominację do Oscara.
Producenci przygotowują się także do zekranizowania powieści Blonde, opowiadającej o życiowych problemach i rozterkach seks bomby. Kilka lat temu kontrakt na występ w filmie podpisała Naomi Watts. Ostatecznie Australijka zdecydowała się zagrać w zmiażdżonym przez krytyków filmie biograficznym o Dianie.
Co zabawne, początkowo rolę królowej ludzkich serc powierzono Jessice Chastain. Dwukrotnie nominowana do Oscara aktorka zdecydowała się jednak zrezygnować z projektu. Jak donosi Indie Wire, teraz to ona ma zastąpić Watts w filmie o Marilyn. Prace nad obrazem mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Chastain będzie można wkrótce obejrzeć w dramacie psychologicznym Eleanor Rigby, obok Colina Farrella w dramacie kostiumowym Miss Julie oraz obrazie science-fiction Interstellar. Aktorka ma także zagrać Polkę ratującą Żydów w czasie II Wojny Światowej w Warszawie. Zobacz: Jessica Chastain zagra POLKĘ RATUJĄCĄ ŻYDÓW!