Podczas gdy Brad Pitt spędza czas w Afryce, oczekując narodzin swojego pierwszego dziecka z Angeliną Jolie, jego mama Jane Pitt przebywa w Missouri w USA. Też czeka na narodziny wnuka. Zastanawia się też, jaką rolę odegra w jego życiu...
In Touch Weekly donosi, że dawniej Brad miał zwyczaj rozmawiać z rodzicami przez telefon kilka razy w tygodniu. Teraz jednak trudno jest się do niego dodzwonić. Według doniesień, problemem jest Angelina i to jak mocno poświęciła się ona działalności charytatywnej. Nic nie może stanąć jej na drodze, z przywiązaną do tradycyjnych wartości rodziną Pittów włącznie.
Może i ratuje świat, ale przy okazji zaniedbuje rodzinę - twierdzi przyjaciółka gwiazdy. Wszystko inne odstawiła na boczny tor.
Jest to powodem do zmartwienia dla Jane Pitt. Zwłaszcza, że Brad podobno szuka miejsca na nowy dom na Dominikanie. Może to oznaczać, że babcia nie będzie miała kontaktu z wnukiem.