Właścicielce jednego z największych naturalnych biustów w polskim show biznesie nie układa się ostatnio z chłopakiem. Marta Wierzbicka i Maciej Zawadzki są parą z kilkuletnim stażem. Planowali ślub, a przynajmniej tytułowali się wzajemnie narzeczonymi. Niestety, ich relacje popsuło odkrycie aktorki, że narzeczony ją zdradza. Początkowo próbowali ratować związek, w końcu jednak Wierzbickiej puściły nerwy i postanowiła odegrać się na Maćku.
Jego zdrada bardzo ją poruszyła - wyjaśnia znajomy aktorki w rozmowie z Faktem. Zaczęli się od siebie oddalać i ona też pozwoliła sobie na pocieszający skok w bok. Na razie ciągle jeszcze mieszkają razem, ale Marta zastanawia się, czy jest sens dalej to ciągnąć. Nie chciałaby marnować kilku lat, ale jednak rozum mówi jej coś innego.
Jak informuje tabloid, para kłóci się niemal bez przerwy, również na ulicy. Podobno przebywanie w ich towarzystwie staje się coraz mniej komfortowe, bo ciągle wybuchają między nimi awantury. Znajomi aktorki są jednak przekonani, że ta miłość już się wypaliła.