W dziewiątym odcinku The Voice Of Poland doszło do pojedynków kończących się nokautami. Każdy z trenerów show wybrał dwóch uczestników ze swoich drużyn. Najbardziej uzdolnieni zdaniem sędziów dostali przepustkę do kolejnego etapu. Pozostałych wokalistów podzielono na dwie grupy po trzy osoby, które walczą o możliwość udziału w dalszej części programu.
Z drużyny Tomsona i Barona do dalszej rywalizacji przeszli Wojtek Baranowski i Paulina Romaniuk. Natomiast pierwsi na ringu stanęli - Elka Nagiel, Maja Gawłowska i Klaudia Baca. Pierwsza z wokalistek zaśpiewała Szare Miraże, druga Wildest Moments, zaś ostatnia wykonała Nigdy więcej nie tańcz ze mną. Chłopaki z Afromental nie mieli żadnych wątpliwości i wybrali Maję. Kolejna trójka z ich drużyny to - Monika Kret, Kamil Bijos i Michał Chmielewski. Marek Piekarczyk i Maria Sadowska zdecydowanie postawili na Bijosa. Thomson i Baron posłuchali sędziów i zadecydowali, że w show pozostanie Kamil.
Justyna Steczkowska zadecydowała, że w The Voice of Poland muszą pozostać - Michał Rudaś i Kasia Sawczak. Na ringu natomiast stanął Sławek Ramian, który zaśpiewał You Get What You Give, a następnie Kacper Leśniewski. Na koniec przed widzami wystąpił Artur Kryvych, który wykonał piosenkę Trouble. To ostatniemu z wykonawców kibicowali Tomson oraz Baron. Najwyraźniej mają podobny gust co Steczkowska bo to właśnie jego wybrała jurorka.
Boli mnie serce, bo nie wiem co mam zrobić i nie wiem co mam powiedzieć. Zachowuje się jak rozmazana kobieta. Artur idzie dalej - powiedziała Justyna.
W drugiej bitwie na ringu walczyli - Aleksandra Zachariasz, Michał Szyc oraz Milena Kołodziejska. Steczkowska uznała, że wykon Michała najbardziej jej się podoba i zatrzymała go w programie.
Marek Piekarczyk immunitet wręczył Dominice Kobiałce i Justynie Kunysz. O pozostanie w programie, jako pierwsi walczyki Dorota Kuziela, Michał Karpacki, a także Jerzy Sykut. Sadowskiej oraz chłopakom z Afromental najbardziej podobała się interpretacja kawałka Son Of A Preacher Man Doroty. Jednak Piekarczyk nie posłuchał ich rady i wybrał Karpackiego. Ze starcia pomiędzy Marcinem Nawrockim, Michałem Kluską a Aleksandrą Węglewicz zwycięsko wyszła ostatnia z uczestniczek.
Sadowska pozostawiła w programie Sandrę Mikę i swojego ulubieńca Juana Carlosa Cano. Na ringu Piotr Kowalczyk wykonał kawałek Aleją Gwiazd, Krzysztof Krysiński zaśpiewał hit Wherever You Will Go, natomiast Monika Pilarczyk Just A Girl. Ostatnia z uczestniczek podbiła serca wszystkich jurorów i pozostała w programie.
Dziewczyny z jajami muszą trzymać się razem - Monika idziesz ze mną – powiedziała jurorka.
Z ostatniej bitwy odcinka nokautu uniknęła Marta Dryl, która zaśpiewała Next To Me. Karolina Sumowska i Katarzyna Kołodziejczyk odpadły z show.