Marta Grycan rzadko kiedy stawia na naturalność podobnie, jak jej wielkie idolki siostry Kardashian. Zobacz: "Widzę dużo podobieństw między nami a Kardashianami!" We wczorajszym odcinku Pytania na śniadanie celebrytka postanowiła jednak zaryzykować i pojawiła się bez tony tapety na twarzy. Chyba jeszcze nigdy nie widzieliśmy tak "naturalnej" Grycanki.
Marta miała na sobie białą sukienkę z marszczeniem maskującym niedoskonałości figury. Nawet zwyczajowa burza, natapirowanych włosów Grycan została zastąpiona luźniej ułożoną fryzurą.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
