Wizyta księżnej Kate, księcia Williama i 9-miesięcznego księcia Jerzego w Nowej Zelandii i Australii dobiegła końca. Przedstawiciele rodziny królewskiej spędzili na Antypodach 19 dni, "bratając się z ludem" i podejmując różnych, czasem dość dziwnych aktywności. Takich jak np. bawienie się w DJ-a...
W centrum zainteresowania były jednak przede wszystkim - oprócz uroczego Jerzego - stroje Kate. Żona następcy tronu do podróży przygotowała się bardzo dobrze, tworząc wraz ze stylistami kilkadziesiąt (!) zestawów na różne okazje: znalazły się tam i drogie sukienki od projektantów, i tańsze kreacje z sieciówek.
Jak donoszą tabloidy na Wyspach, same tylko ubrania i dodatki dla Middleton kosztowały... prawie 50 tysięcy funtów, czyli ponad ćwierć miliona złotych! Za tę astronomiczną kwotę skompletowano "25 stylowych i pięknych strojów". Najdroższa stylizacja - sukienka Alexandra McQueena, szpilki LK Bennet, kopertowa torebka, kolczyki Annoushka i naszyjnik od Asprey - kosztowała prawie 9,5 tysiąca funtów, czyli ponad 50 tysięcy złotych. Najtańsza z kolei - ulubiona i często noszona przez Kate sukienka Hobbes i pasek tej samej marki oraz buty Pied and Terre - zamknęła się w 240 funtach, czyli niecałych 1300 złotych.
Która ze stylizacji podobała się Wam najbardziej? Są warte swojej ceny?
Najdroższa stylizacja, ponad 50 tysięcy złotych:
Najtańsza, ok. 1300 złotych: