Magda "kurwa, jestem Magda Boska" Gessler dała się poznać jako osoba wyjątkowo wulgarna. W Kuchennych rewolucjach często klnie, krzyczy i publicznie poniża ludzi. Zdarza jej się także rzucać w uczestników orzechami i przewracać stoły. Są to częśto rodziny na skraju bankructwa, które w przypływie desperacji decydują się poprosić o "pomoc" telewizję. Wiele z nich przekonało się już, że to duży błąd.
Przypomnijmy: Gessler PONIŻA KOLEJNĄ restauratorkę!
Gessler ma opinię osoby, z którą ciężko się współpracuje. Jest ponoć tyranem i od podwładnych i mniej zamożnych współpracowników oczekuje bezwzględnego posłuszeństwa. Jak przekonuje, to niesprawiedliwa opinia:
Bać się mnie powinni tylko ludzie, którzy w swoich restauracjach próbują truć innych. Z moim zespołem przez wszystkie serie Kuchennych rewolucji dotarliśmy się i zgraliśmy. Nauczyliśmy się akceptować swoje wady, doceniać zalety i metody pracy. Jesteśmy niemal jak rodzina, rozumiemy się bez słów – mówi w rozmowie z Party. Gdyby każda restauracja w Polsce miała taką załogę, z jaką ja mam przyjemność współpracować, bylibyśmy kulinarną potęgą. A ja pewnie zostałabym bezrobotna. Jest dużo restauracji, które tracą na tym, że komuś się wiedzie. Jestem bardzo dobrze wychowaną kobietą i nie robię awantur.