Ryszard Kalisz został niedawno ojcem, jednak obowiązki rodzicielskie nie przeszkadzają mu w imprezach. Dwa tygodnie temu bawił się w towarzystwie gwiazdy Miłości na bogato, Moniki "waginy" Pietrasińskiej. Zobacz: Ryszard Kalisz IMPREZUJE z... "Waginą" Pietrasińską!
Dzisiejszy Fakt zarzuca mu coś znacznie poważniejszego. Tabloid twierdzi, że polityk oddał swoją mamę do przytułku. Załatwił jej miejsce w państwowym Domu Kombatanta. Nie jest to łatwe - trzeba m.in udowodnić, że starsza osoba, nie ma rodziny, która mogłaby się nią zająć.
Zgodnie z procedurą – by jego mamie przydzielono miejsce, na które czeka się w kolejce – musiał udowodnić pracownikom socjalnym, że jest naprawdę zajęty - donosi tabloid. Jak widać, skutecznie ich przekonał, że jest tak zapracowany, iż mamą zająć się nie może. Nie jest także w stanie zorganizować jej należytej opieki. Poseł Kalisz rzeczywiście znany jest z tego, że nie ma czasu. Zwłaszcza na pracę w parlamencie. Pasjami za to lansuje się na stołecznych salonach i – w towarzystwie młodych kobiet – szlaja po nocnych klubach, tak że nawet koledzy politycy stracili już dawno rachubę w jego podrywach. Poza tym jest bywalcem kortów tenisowych, basenów i boisk piłkarskich podczas meczów gwiazd. A to zajęcia bardzo wyczerpujące i czasochłonne.
Kalisz zdementował już publicznie te informacje i zapowiedział proces z tabloidem.
Poseł Kalisz bardzo dba o mamę - powiedział Gazecie Wyborczej dyrektor Domu Kombatanta, w którym przebywa mama posła.
