_
_
Donatan i Cleo będą reprezentować Polskę na tegorocznej Eurowizji. Wiele osób ma nadzieję, że po raz pierwszy od czasu występu Edyty Górniak mamy szansę zając wysokie miejsce w konkursie. Po pierwszych próbach występu wiadomo już jednak, że kawałek My Słowianie zdaniem bukmacherów nie ma szansy na wygraną i najprawdopodobniej znajdzie się w połowie rankingu. Donatan postanowił zawczasu wytłumaczyć się z prognozowanej porażki.
Na Facebooku zamieścił wpis, w którym wyjaśnia, że nie ma szans wygrać, bo Polska nie ma "układu" z żadnym krajem:
Robimy robotę - czerwone dywany - ścianki - konferencje - działamy z pełną mocą aż nam się rowki pocą - napisał. Ale nie podniecajmy się proszę żeby nie było jak zwykle że duże nadzieje podnieta a potem rozczarowanie CLEO podchodzi do działania mega profesjonalnie ale Pamiętajcie że system głosowania na Eurowizji od lat jest taki iż są układy i kraje które głosują na siebie - a Polska takiego układu nie ma.
Poza tym gdybyśmy wygrali to w przyszłym roku Eurowizja musiałaby być w Polsce - znowu biedny podatnik wydawałby kasę jak na te stadiony i każdy byłby niezadowolony - więc my dla Was nie wygramy, żeby się Wam żyło lepiej. Tego nie zrobi dla Was żaden polityk - CLEO na premiera - Donatan na klucznika skarbca narodowego banku.
_
_
