Kilka dni temu media obiegła informacja, że popsuły się stosunki między Małgorzatą Kożuchowską i Edytą Olszówką. Według osób z ich bliskiego otoczenia, ciężarna aktorka podejrzewa swoją koleżankę z teatru o to, że przekazała mediom informację, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka.
Kożuchowska musiała zrezygnować z zagranicznych występów ze swoim nowym spektaklem. Lekarz zabronił jej podróżowania samolotem. W tej sytuacji Jan Englert poprosił Olszówkę o to, by zastąpiła koleżankę. Ta się zgodziła. Ponoć jako jedna z pierwszych wiedziała o stanie błogosławionym Małgosi. Na nią więc padł cień podejrzenia. Zobacz: Kożuchowska obraziła się na Olszówkę!
Jest mi przykro. Chciałam pomóc kolegom i pomogłam – mówi Edyta w rozmowie z Show. A Małgosię bardzo cenię. I nie rozumiem, po co ktoś wymyśla takie kłamstwa na nasz temat.
Kożuchowska nie chce komentować doniesień mediów. Dziennikarzy zapewnia jednak, że między nią a Olszówką nie ma żadnego problemu.
Jestem ogromnie wdzięczna Edycie, że podjęła się tak trudnego zadania, jakim było zrobienie w bardzo krótkim czasie zastępstwa za mnie w "Kotce na gorącym blaszanym dachu". Edyta jest wspaniałą aktorką i świetną koleżanką, trzymam mocno za nią kciuki.
