W ubiegłą sobotę pochodząca z Bielska-Białej Aneta Sablik wygrała niemiecką edycję Idola, czyli Deutschland sucht den Superstar. 24-letnia piosenkarka wspomina, że przez trzy lata podróżowała do Niemiec, żeby pracować w duecie z muzykiem Kevinem Zuberem, który dzisiaj jest jej narzeczonym. Przyznała też, że na casting poszła nie tylko spontanicznie, ale i bez znajomości języka.
W końcu pękłam i powiedziałam, że za dużo się nie dzieje, nie mamy możliwości, nie mamy pieniędzy, nie mamy znajomości... Idę na casting - powiedziała Aneta w rozmowie z Dzień Dobry TVN. Ja znałam trzy słowa, jak przyjechałam na ten casting, po niemiecku. Umiałam tylko powiedzieć: Jestem Aneta, nie znam niemieckiego, czy możemy zacząć po angielsku?
Szybko okazało się, że Aneta jest nie tylko piękna, ale przede wszystkim utalentowana. Kiedy dostała się do odcinków na żywo, gdzie o losach uczestników decydują widzowie, mimo obaw młodej wokalistki, Niemcy ją pokochali. Od pierwszego do ostatniego odcinka dostawała najwięcej głosów!
Aneta wyznała również, że właśnie nakręciła teledysk do swojego pierwszego singla pt. The One. Piosenka od kilku tygodni nie schodzi ze szczytu niemieckich list przebojów.
Będzie hitem również w Polsce?